Deweloperski

Deweloper, który podpiwniczył swoje budynki

Wyjątkowa sytuacja – tę śródmiejską zalesioną działkę na wyjątkowo stromej skarpie analizowaliśmy w terenie kilkukrotnie. Przeprowadzone badania gruntu dały niepokojące wyniki – pokłady węgla tuż pod powierzchnią, możliwe tunele i historyczne wyrobiska. Ponadto glina i możliwość zsunięcia się mas ziemnych ze skarpy.  Jednak zalety działki pozwalały wierzyć, że inwestycja, mimo dodatkowych nakładów związanych z gruntem zakończy się sukcesem.

Stromość działki, kąt jej nachylenia w żaden sposób nie dawały się zaprojektować w sposób tradycyjny – albo brakowało miejsca na domy, albo na garaże albo kręte i strome dojazdy stwarzały ryzyko poważnego wypadku. Dalekie dojścia do domów również nie wchodziły w grę.

Jako, że zarówno nasz klient, jak i zespół projektowy słynie ze zdrowego rozsądku, szczególnie wobec kosztów projektowanych inwestycji, początkowo sceptycznie podchodziliśmy do pomysłu podpiwniczenia. Jednak okazało się to doskonałym rozwiązaniem – zamiast fundamentów, żelbetowe skrzynki, w których znalazły się dwustanowiskowe garaże dostępne wprost z ulicy, nad nimi – bliźniacze domy mieszkalne z wyjściem prosto na ogród. Parter od strony garażu znalazł się na wysokości pierwszego piętra, jednak od strony ogrodu wyjście idealnie wpasowaliśmy w trawę.

W ten oto sposób – praktycznie bez dodatkowych kosztów, sprytne rozwiązanie umocnień skarpy spowodowało, że zyskaliśmy garaże w piwnicy – element, który wielu nabywców domów oczekuje, niewielu natomiast na to stać. Konkurencyjna cena segmentów spowodowała, że jak zwykle – rozeszły się jak świeże bułeczki w ciągu kilku tygodni.

Nie jest więc prawdą, że podpiwniczenie to zbędny i ekstremalny wydatek. W pewnych okolicznościach okazuje się być bardzo opłacalnym i rozsądnym rozwiązaniem.

Related Projects
Kontakt

Jeśli masz pytania, napisz do nas. Odpowiemy najszybciej, jak to tylko możliwe.

Not readable? Change text.

Start typing and press Enter to search